„Walka z globalnym ociepleniem to gigantyczny biznes i żerowanie na pieniądzach podatników” – napisał Tomasz Cukiernik w artykule pt. „Szaleństwo klimatyczne” („Do Rzeczy”, 15-21 lipca 2019 r.).
Tak się składa, że Tomasz Cukiernik walczy nie tylko z ekologią.
Kilka lat temu w ultraprawicowym „Najwyższym Czasie” Cukiernik pisał tak: „Europoseł Janusz Korwin-Mikke przy każdej wypowiedzi na forum Parlamentu Europejskiego powtarza, że Unia Europejska powinna zostać zniszczona. Pytanie więc, kiedy Unia rozwali się? Myślę, że nastąpi to stosunkowo nagle i niespodziewanie”.
Ten antyeuropejski artykuł Cukiernika został przetłumaczony na rosyjski i zamieszczony przez portale służące kremlowskiej propagandzie, m.in. NewsBalt i Polska-Kaliningrad. Założycielem tego ostatniego portalu jest Tomasz Omański, Polak mieszkający w Rosji. Jego prokremlowską działalność opisała m.in. Paulina Siegień w „Gazecie Wyborczej”:
Wracając do Tomasza Cukiernika z „Do Rzeczy”, to jest on również autorem prorosyjskiej gazety „Opcja na prawo” wydawanej przez Józefa Białka.
Józef Białek to postać godna osobnego omówienia.
On i jego gazeta są współodpowiedzialni za importowaną z Rosji i popieraną przez PiS kampanię nienawiści do LGBT.
Co szczególnie intrygujące, 31 lat temu Białek założył firmę Reverentia, w której karierę biznesową zaczął 20-letni Mateusz Morawiecki (od razu jako wiceprezes).
Józef Białek występuje w mediach jako mentor Morawieckiego. Kremlowski portal Sputnik zamieścił długi tekst Białka, w którym zachęca on Morawieckiego do wyrwania Polski z zależności od Unii Europejskiej. Białek to również biznesmen zarabiający na handlu z Chinami, które obecnie ściśle współpracują z Rosją. W tekście Białka zamieszczonym przez Sputnik czytamy, że Polska musi dogadać się z putinowską Rosją, aby spokojnie handlować z Chinami: “Polska podpisała umowę z Chinami […] domagamy się embarga na Rosję, a przecież właśnie przez ten kraj musi biec spory odcinek owej przynoszącej dochody «jedwabnej» trasy handlowej [do Chin – T.P.]. Przecież w każdej chwili Rosja może zablokować tę trasę […]”.
Na tym jednak nie kończą się związki Tomasza Cukiernika z postsowieckim Wschodem. Cukiernik jest również autorem jednego z rozdziałów w książce „Białoruś. Co tam się dzieje”.
W tym rozdziale można znaleźć kilka krytycznych słów wobec postsowieckiej dyktatury. Cukiernik zakończył go jednak takim zdaniem: „Zachęcam do odwiedzenia kraju Mickiewicza, Lenina i pięknych kobiet w krótkich spódnicach!” (czyli Białorusi).
Książkę „Białoruś. Co tam się dzieje” wydało wydawnictwo Capital.
Wydawnictwo to w swoim sklepie internetowym sprzedaje również książki… Józefa Białka.
Co do antyekologicznego artykułu Tomasza Cukiernika w „Do Rzeczy”, to autor w tekście powołuje się na:
– Heartland Institute (organizację z Chicago, która twierdzi, że przemysłowa emisja gazów nie ma decydującego wpływu na ocieplenie klimatu);
– Przemysława Mastalerza, autora książki „Ekologiczne kłamstwa ekowojowników”;
– Tomasza Teluka z Instytutu Globalizacji;
Tak się składa, że Heartland Institute to organizacja do wynajęcia, która w latach 90. wmawiała ludziom, że dym papierosowy nie szkodzi. Robiła to za pieniądze tytoniowej firmy Philip Morris.
Obecnie Heartland Institute organizuje antyekologiczne konferencje za pieniądze firmy paliwowej Texaco. Dostaje też dotacje od przedstawicieli branży węglowej.
Zatem organizacja bierze pieniądze od trucicieli i głosi, że trucie jest nieszkodliwe.
Jeśli chodzi o Przemysława Mastalerza, to twierdzi on, że „hitlerowcy w Niemczech razem z komunistami w Rosji i w Chinach nie spowodowali śmierci tylu ludzi, ilu zabili ekologiczni działacze”.
Skąd takie niesłychane twierdzenie? Zdaniem Mastalerza prowadzona przez ekologów walka z nadużywaniem środka owadobójczego DDT miała doprowadzić do epidemii malarii.
Taką tezę odrzucają eksperci (m.in. Socrates Litsios ze Światowej Organizacji Zdrowia i May Berenbaum, szefowa Wydziału Entomologii z Uniwersytetu Illinois).
Kim z kolei jest Tomasz Teluk?
To kolejny autor gazety Józefa Białka „Opcja na prawo”.
Na jej łamach Teluk zachwycał się m.in. rosyjskim myślicielem Sołowiowem, który widział Szatana w zjednoczeniu Europy i „był zwolennikiem zbliżenia katolicyzmu oraz prawosławia”.
Dodajmy, że również książki Tomasza Teluka oferowane są przez wydawnictwo Capital, podobnie jak książki Białka i Cukiernika.
W 2002 r. Teluk pisał, że Kaliningrad mógłby się rozwijać jako centrum polskiej i europejskiej współpracy gospodarczo-technologicznej z Rosją (choć sam równocześnie zauważał, że obwód kaliningradzki jest wojskowym przyczółkiem Kremla).
W następnych latach Tomasz Teluk wypowiadał się przeciwko Rosji – równocześnie jednak atakował najbliższego zachodniego sojusznika Polski, czyli Niemcy.
Ataki Teluka często dotyczyły starań Niemców o ochronę środowiska (w czym dopatrywał się gry interesów na szkodę Polski).
Tomasz Teluk publikował też na łamach „Uważam Rze”, gdy redaktorem naczelnym tego czasopisma był antyzachodni publicysta Jan Piński.
Piński m.in. wydał wywiad-rzekę z Grzegorzem Braunem – znanym działaczem antysemickim i antyukraińskim, który utrzymuje kontakty z Leonidem Swiridowem (rosyjski „dziennikarz” wydalony z Polski w związku z podejrzeniem o szpiegostwo).
Czym jest Instytut Globalizacji, w którym Teluk jest prezesem zarządu?
Instytut Globalizacji to ultrakatolicka fundacja, którą Teluk założył z Tomaszem Sommerem.
I tu kółko się zamyka, gdyż Tomasz Sommer był współwłaścicielem spółki Sentret zarządzanej przez Jana Pińskiego.
A potem zamyka się jeszcze raz, gdyż książki Pińskiego też znajdują się w ofercie sklepu wydawnictwa Capital. Jedna z nich nosi tytuł „Niemiecka okupacja medialna w Polsce”.
Tyle o koneksjach i źródłach Tomasza Cukiernika, który w „Do Rzeczy” walczy z ekologią.
O wschodnich powiązaniach samego „Do Rzeczy” można przeczytać w książce „Morawiecki i jego tajemnice”.
Na zakończenie jeszcze jedna uwaga.
Ktoś mógłby spytać, czemu Kreml walczy z ekologią.
Odpowiedź jest prosta: Kreml żyje z eksportu paliw, które zatruwają naszą atmosferę.
Ekolodzy dziwią się nieraz, czemu prawda o naszej planecie tak opornie się przebija do opinii publicznej. Znowu odpowiedź jest prosta. Z prawdą walczy potężny przemysł kłamstwa wyposażony w swoje media, swoich trolli i swoje sprzedajne „autorytety”.
Ten przemysł, stworzony w poprzednich dekadach przez niektóre zachodnie korporacje, został teraz przejęty przez Kreml.
Poniżej – linki źródłowe.
Tomasz Piątek
http://www.chemia.org/id25.html?fbclid=IwAR1RPoIIb-nCtL-Yuj1zQ-LbIGcinybf4aiKu1cOYKdeH_JgtMtpZiictlU
https://fair.org/home/rachel-carson-mass-murderer/?fbclid=IwAR1ou3WoQjW1I_UMwyNPPo7homCJFkCYnciv0Vj1r9Hc3AhmjNhVXL5okbs
Pisarz, publicysta i dziennikarz śledczy. Laureat Nagrody Wolności Prasy 2017 przyznawanej przez światową organizację Reporterzy Bez Granic, Nagrody Wolności i Przyszłości Mediów 2018 przyznawanej przez lipską Fundację Mediów, Nagrody Bestsellery Empiku 2017 i Nagrody Mediatory 2017. Autor 21 książek, w tym bestsellerów "Macierewicz i jego tajemnice" (250 tys. egz.), "Macierewicz. Jak to się stało" oraz "Morawiecki i jego tajemnice". Ukończył językoznawstwo na Uniwersytecie Mediolańskim. Współpracował m.in. z "Polityką", RMF FM, Krytyką Polityczną, "Gazetą Wyborczą" i włoskim dziennikiem "La Stampa". Jest stałym współpracownikiem TOK FM. Mieszka w Warszawie. Należy do Kościoła Ewangelicko-Reformowanego.