Grupa Radius | ARBINFO

Spór miasta Sopot z miejscowym klubem tenisowym ujawnia intrygujące powiązania tego klubu z deweloperską Grupą Radius i putinowską Rosją. Podjęto bezprawną próbę przejęcia nadmorskich gruntów wartych tyle, co działki w centrum Warszawy. Uczestniczyły w tym spółki o rosyjskich powiązaniach. Władze klubu tenisowego korzystały też z płatnych usług tajemniczego przybysza ze Wschodu, którego koneksje sięgają Kremla. A gdy zaczęło się robić gorąco, sopocki klub uciekł do… Siedlec.

Kornel Wawrzyniak

– Sopocki Klub Tenisowy walczy z prezydentem miasta o atrakcyjne tereny w kurorcie;
– w tej walce klub wspierany jest przez deweloperską Grupę Radius, powiązaną z kremlowskimi oligarchami;
– również sam klub ma powiązania z rosyjskimi biznesmenami, którzy od lat sprowadzają nielegalnych pracowników do Polski;
– jeden z tych biznesmenów, Igor Davydovsky, jest wspólnikiem Siergieja Stankiewicza;
– Stankiewicz to kremlowski polityk-aferzysta, protegowany rosyjskiego dyktatora Władimira Putina;
– Sopocki Klub Tenisowy w końcu zarejestrował się w… Siedlcach, żeby uciec spod władzy prezydenta Sopotu (nadal jednak walczy o grunty w nadmorskim kurorcie);
– Siedlce to miasto, w którym aktywnie działa prorosyjskie środowisko związane z miejscową uczelnią;
– Sopocki Klub Tenisowy miał też powiązania z oligarchą Aleksandrem Gudzowatym, nieżyjącym już importerem rosyjskich paliw.

Zacznijmy od tego, że prezydent Sopotu Jacek Karnowski złożył zawiadomienie w Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego (ABW), czyli w kontrwywiadzie cywilnym RP.
Zawiadomienie dotyczy działań zarządu Sopockiego Klubu Tenisowego i spółki DK Investment Holding sp. z o. o. S.K.A. Chodzi o to, że klub i spółka chciały oddać najlepsze grunty w Sopocie firmie powiązanej z putinowską Rosją.
Spółka DK Investment Holding sp. z o. o. S.K.A. to jedna z najważniejszych części deweloperskiego konsorcjum znanego jako Grupa Radius. Grupa Radius posiada udziały m.in. w firmie Radius Projekt SPV1. Na jej stronie internetowej jeszcze niedawno można było przeczytać, że: „Trzonem Grupy kapitałowej Radius są spółki operacyjne: Era 200 sp. z o.o., KRD1 sp. z o.o. oraz DK Investment Holding spółka z ograniczoną odpowiedzialnością S.K.A.”.
Ta ostatnia firma – to ta sama, która współdziałała z Sopockim Klubem Tenisowym w próbie przejęcia gruntów. Z tym, że po drodze DK Investment Holding przekształciła się ze spółki komandytowo-akcyjnej w spółkę komandytową zmieniając swój numer KRS. Stało się to w październiku 2016 r. Takie ciągłe przeobrażenia są charakterystyczne dla Grupy Radius, która działa w sposób skrajnie nieprzejrzysty.
Na czym polegało współdziałanie Grupy Radius i klubu?
Z zawiadomienia prezydenta Karnowskiego wynika, że Sopocki Klub Tenisowy usiłował dysponować gruntami i budynkami, do których nie ma prawa – jedynie roszczenia.
Klub chciał użyć tych nieruchomości jako wkładu, aby wspólnie z Grupą Radius zainwestować w budowę hotelu na terenie Hali Tenisowej w Sopocie.
Sama Hala miała zostać wyburzona.
Ludzie z sopockiego urzędu miasta twierdzą, że wartość gruntu, na którym ona stoi, porównywalna jest z wartością działek w centrum Warszawy.
Z zawiadomienia Karnowskiego wynika też, że klub zapożyczył się na kwotę 210 tys. zł u firmy R-Six Team. Firma przekazała prawa do tego długu wspomnianej wcześniej spółce DK Investment Holding sp. z o. o. S.K.A. Następnie członkowie zarządu klubu oznajmili, że z własnej kieszeni zwrócili pożyczone pieniądze – i domagali się, żeby klub wyrównał im domniemaną stratę.
Zdaniem Karnowskiego, celem tej niejasnej operacji mogło być zdobycie pieniędzy na wniesienie opłaty do sądu.
Dzięki wniesieniu opłaty i uruchomieniu procedury sądowej Sopocki Klub Tenisowy mógłby się stać użytkownikiem wieczystym działek, na której stoi Hala Tenisowa i kort centralny.

Tenis i kontrwywiad

Nazwa R-Six Team zwraca uwagę: tak samo nazywa się zespół rajdowy, którego kierowcą jest Robert Jan Szustkowski – syn miliardera Roberta Szustowskiego, założyciela Grupy Radius.
Należy też dodać, że Sopocki Klub Tenisowy zapożyczył się również w spółce Aleje Jerozolimskie 200 należącej do… Grupy Radius.
Aferę tę obszernie opisał tygodnik „Polityka”. My zajmiemy się teraz jej najbardziej niepokojącym aspektem.
Dlaczego prezydent Karnowski zwrócił się do kontrwywiadu?
Ze względu na podejrzenie, że Grupa Radius – która oplotła klub tenisowy i jego grunty ze wszystkich stron – może działać na rzecz putinowskiej Rosji.
Skąd taka obawa?
Jej przyczynę stanowią prawdopodobne powiązania Roberta Szustkowskiego z tzw. mafią sołncewską (wielka postsowiecka organizacja przestępcza) i rosyjskimi służbami specjalnymi.
Powiązania te były szeroko opisywane przez media. Jak również przez świadków zeznających w obronie dziennikarzy, którym Szustkowski i inni przedstawiciele Grupy Radius wytoczyli procesy.
Istnieje jeszcze jedna przyczyna.
W zawiadomieniu prezydenta Karnowskiego czytamy, co następuje: „Ujawniono, że kontakty członków stowarzyszenia Sopockiego Klubu Tenisowego z obywatelami rosyjskimi i kapitałem rosyjskim trwają od szeregu lat. Ujawniono protokół kontroli podatkowej, w którym Urząd Kontroli Skarbowej stwierdził wypłaty ze środków SKT na rzecz firm zewnętrznych np. na rzecz spółki AGA, której prezesem pozostawał obywatel rosyjski Viktor Bulat (protokół kontroli skarbowej z dnia 24.10.2008).”.
Kwota wypłaty nie była może wielka: 22.300 zł za wyżywienie dzieci biorących udział w imprezie Talentiada oraz za organizację i catering podczas tenisowych Międzynarodowych Mistrzostw Polski Seniorów. Jednak przy tej okazji warto zwrócić uwagę na kilka niepokojących okoliczności.
Po pierwsze, z dokumentów wynika, że catering podczas Talentiady wziął na siebie ktoś inny (Kawiarnia Klubowa). To może znaczyć, że dzieci dostały od spółki AGA dodatkowe wyżywienie. Może też jednak znaczyć, że AGA dostała pieniądze za nieznane i niezaksięgowane usługi lub po prostu za nic.
Po drugie, interesująca jest sama historia spółki AGA oraz powiązania jej prezesa.

Spółka AGA i przybysze ze Wschodu

Spółka AGA, zarejestrowana w Gdańsku, figuruje w serwisie Rejestr.io opartym na Krajowym Rejestrze Sądowym. Firma podaje w aktach, że ma siedzibę na terenie Stoczni Gdańskiej (ul. Doki 1), jednak z ustaleń sądowych, skarbowych i dziennikarskich wynika, że to informacja nieaktualna.
W rejestrach gospodarczych czytamy, że właścicielem i prezesem zarządu spółki AGA jest obywatel obcego państwa, Viktor Bulat.
W biznesowym serwisie InfoVeriti czytamy, że spółka prowadzi produkcję statków i łodzi.
W serwisie Yelp czytamy, że spółka zajmuje się zarządzaniem nieruchomościami, utrzymywaniem budynków i hotelarstwem.
Dziennikarka gdańskiej „Gazety Wyborczej”, Katarzyna Włodkowska, sprawdziła spółkę w gdańskim sądzie gospodarczym.
W aktach przeczytała, że spółka została założona 19 marca 1993 r.
AGA zajmowała się wtedy importem i eksportem art. przemysłowych oraz spożywczych, pośrednictwem handlowym, usługami projektowymi, akwizycją, produkcją i przetwórstwem spożywczym, jak również doradztwem ekonomicznym i prawnym.
30 czerwca 1997 r. prezesem spółki został Igor Davydovsky.
Zaraz potem kupiła ją tajemnicza firma Igo.
Tuż po tym zakupie, firma Igo przekazała spółce AGA hotel Piast w Gdańsku.
Deponując wzór swego podpisu w aktach spółki AGA, jej prezes Igor Davydovsky podał, że mieszka w Rosji, w Taganrogu i posługuje się rosyjskim paszportem.
Następnie ze spółki AGA odeszły dwie wspólniczki narodowości polskiej, które ją założyły.
Pan Davydovsky stał się wtedy jednoosobowym zarządem spółki.
W 1998 r. Wojewódzki Urząd Pracy bada legalność zatrudnienia w AGA (zapamiętajmy tę okoliczność).
W kwietniu 2002 r. spółka AGA zostaje wpisana do KRS.
Jako jej prezes i jedyny właściciel występował odtąd Viktor Bulat, który odkupił udziały od innych osób (w tym od Davydovskiego).

Istpol i wszystkie interesy Davydovskiego

Kim jest Davydovsky, były prezes firmy AGA, przez chwilę wspólnik Bulata?
Do 2003 r. Davydovsky zasiadał w radzie nadzorczej spółki Istpol.
W 2004 r. został w niej wspólnikiem.
Spółka Istpol miała ten sam adres co AGA, czyli ul. Doki 1.
Zatem panowie Davydovsky i Bulat, nawet gdy nie byli wspólnikami, pozostawali sąsiadami.
Na portalu Nasze Miasto czytamy, że Istpol sprowadzał do Polski nielegalnych pracowników – i robił to wręcz hurtowo. Na terenie Stoczni Gdańskiej wykryto ponad setkę Białorusinów, Rosjan, Ukraińców, Litwinów i Bułgarów sprowadzonych tam przez Istpol.
Przypomnijmy, że w 1998 r. Wojewódzki Urząd Pracy sprawdzał legalność zatrudnienia w poprzedniej spółce Davydovskiego – czyli w znanej nam już firmie AGA.
Rodzi to więc następujące pytania:
– czy w latach 90 Davydovsky robił za pomocą spółki AGA to, co później robił poprzez Istpol?
– czy również za pomocą spółki AGA sprowadzał do Polski nielegalnych pracowników ze Wschodu?
– czy następny prezes spółki AGA i sąsiad Istpolu, Viktor Bulat, był kontynuatorem tej działalności Davydovskiego? A może był po prostu jego słupem?
– i wreszcie: czy dzięki pracy nielegalnych imigrantów pan Bulat mógł dokarmiać dzieci z Talentiady? Czy raczej oferował coś innego: możliwość wyprowadzania pieniędzy z Sopockiego Klubu Tenisowego?
Jednakże z obydwu wspomnianych postaci to właśnie Davydovsky zdaje się bardziej obrotnym człowiekiem – albowiem figuruje w licznych spółkach.
Między rokiem 2002 a 2016 pan Davydovsky znalazł się w 12 wpisach do Krajowego Rejestru Sądowego.
Co ciekawe, w takim wpisie pojawia się zazwyczaj jako wspólnik, aby po kilku miesiącach zostać wykreślonym ze struktur danej firmy.
W 2010 r. „Dziennik Bałtycki” podał, że Igor Davydovsky występuje jako prezes firmy oferującej władzom i mieszkańcom Trójmiasta nowe technologie utylizacji śmieci.
W rejestrach sądowych i serwisach internetowych czytamy, że Davydovsky razem z niejakim Borisem Kuklinem miał w Gdańsku spółkę Tanais, zajmującą się transportem wodnym.
Firma użytkowała statek „Tanais” żeglujący z Trójmiasta po Bałtyku.
Dzięki serwisowi Elblag.net dowiadujemy się, że był to jedyny statek, który zawijał do Elbląga przez rosyjskie wody terytorialne Cieśniny Pilawskiej.
W książce „Statkiem po marzenia” autora podpisującego się Endru Atros czytamy, że „Tanais” był jedynym polskim statkiem w elbląskim porcie obok rosyjskich statków z Kaliningradu.

Stankiewicz – człowiek Putina

Jeśli chodzi o związki biznesowe Davydovskiego, najciekawsza jest następująca informacja:
– w 2002 r. Davydovsky został wspólnikiem w firmie Polsko-Rosyjskie Konsorcjum Gospodarcze Sp. z o.o.;
– drugim wspólnikiem w tej firmie był Serguei Stankevitch, czyli Siergiej Stankiewicz.
Pana Siergieja Stankiewicza znajdujemy także w spółce Trillium Trade Oil razem z polskimi, białoruskimi i rosyjskimi przedsiębiorcami (Stankiewicz był wiceprezesem zarządu tej spółki w latach 2002-2003).
Tak się składa, że Siergiej Stankiewicz to człowiek rosyjskiego dyktatora Władimira Putina.
Zaczynał jako dość szczególny przedstawiciel sowieckiego reżimu. „Nowaja Gazieta” wspomina, że Stankiewicz za pieriestrojki był jednym z pierwszych demokratów. Najpierw występował jako oficjalny ekspert ds. „nieformalnych ruchów społecznych”, potem jednak przeobraził się w ich bojownika…
Siergiej Stankiewicz to również specjalista ds. historii USA. Za czasów sowieckich wykładał w Instytucie Nafty i Gazu, potem w Instytucie Historii Powszechnej ZSRR.
W latach 90. oskarżano go o korupcję i prowadzenie bezprawnej prywatyzacji.
Przy okazji organizacji festiwalu „Plac Czerwony Zaprasza” miał uzyskać możliwość zakupu wielkich kwot waluty zagranicznej po zaniżonym kursie.
W 1995 r. Siergiej Stankiewicz zadarł z rosyjskim prezydentem Borysem Jelcynem. W 1996 r. moskiewska prokuratura wydała nakaz aresztowania, ale Stankiewicz uciekł do Polski, gdzie został przedsiębiorcą.
Gdy w 1999 r. Putin zajął stanowisko premiera i zaczął pełnić obowiązki prezydenta Rosji, zarzuty przeciw Stankiewiczowi wycofano.
W następnym roku Siergiej Stankiewicz został przewodniczącym partii Demokratyczna Rosja – tylko po to, by 6 miesięcy później ją rozwiązać. Wszedł wtedy do rady politycznej Sojuszu Prawych Sił. Z tą partią było podobnie – rozwiązała się, choć dopiero w 2008 r.
W 2016 r. Stankiewicz znalazł się w konserwatywnej Partii Wzrostu (Partija Rosta) jako członek „rady politycznej” tego ugrupowania.
W wywiadzie, którego udzielił radiu RMF w 2002 r., Stankiewicz określił się jako „były rosyjski polityk, obecnie polski biznesmen”.
Zapomniał, że był wówczas rosyjskim politykiem w Sojuszu Prawych Sił?

Sopocki klub wędruje na Wschód przez Siedlce?

Aby uciec spod władzy prezydenta Karnowskiego, wiosną 2018 r. Sopocki Klub Tenisowy przeniósł swą siedzibę do… Siedlec (co zdaniem Karnowskiego było nie tylko absurdalne, ale i bezprawne).
Teraz nadzór nad „sopocko-siedleckim” klubem sprawuje prezydent Siedlec.
Podczas przenosin był nim Wojciech Kudelski z PiS.
Należy odnotować, że prezydent Kudelski patronował też miejskiemu Uniwersytetowi Przyrodniczo-Humanistycznemu (UPH, do 2010 r. Akademia Podlaska).
Przez wiele lat Kudelski wspierał uczelnię uczestnicząc w organizowanych przez nią imprezach.
Między innymi, w 2018 r. objął patronat honorowy nad konferencją naukową o nazwie „Polska – Rosja. Bezpieczeństwo, społeczeństwo, gospodarka” współorganizowaną przez UPH przy udziale rosyjskich uniwersytetów.
Nie był to wyjątkowy incydent w życiu prezydenta Siedlec.
W tym samym roku z okazji XVIII Dnia Papieskiego prezydent Kudelski patronował Międzynarodowemu Turniejowi Szachowemu Równych Szans. Turniejowi przyświecała szczytna idea integracji z osobami niepełnosprawnymi. Jednak, jak się zdaje, nie tylko o taką integrację chodziło. „Życie Siedleckie” pisze, że w turnieju uczestniczyli gracze z Polski, Białorusi i Rosji.
Wygrał go student UPH.

Profesor-kolaborant i pułkownik, co wielbi Putina

UPH współpracuje z rosyjskimi uniwersytetami od lat.
Co więcej, na siedleckiej uczelni wykłada jawny zwolennik Putina, Adam Wielomski.
Profesor Wielomski współdziała z Konradem Rękasem, wiceprzewodniczącym jawnie prokremlowskiej partii Zmiana (portal Wirtualna Polska ujawnił internetową konwersację obu panów, w której zachwycali się możliwością zaatakowania Polski przez Rosję i stworzenia kolaboranckiego rządu).
Żona profesora, Magdalena Ziętek-Wielomska, wystąpiła jako kandydatka na prezydenta RP w prawyborach zorganizowanych przez prorosyjską partię Konfederacja.
Na UPH doktoryzował się też płk Krzysztof Gaj – współpracownik Antoniego Macierewicza, publicznie popierający agresję Putina przeciwko Ukrainie.
Uczelnię popiera specjalnie w tym celu utworzone Stowarzyszenie Przyjaciół UPH w Siedlcach. Jego prezesem jest Stanisław Cieniuch – członek rady Polsko-Rosyjskiej Izby Handlowo-Przemysłowej.
Wiceprzewodniczącym tej samej rady jest Siergiej Katyrin, zarazem przedstawiciel Rosji w Szanghajskiej Organizacji Współpracy.
To euroazjatycki blok polityczno-gospodarczo-militarny mający stanowić chińsko-rosyjską przeciwwagę dla Zachodu.

Cień Gudzowatego

Na koniec należy odnotować, że Sopocki Klub Tenisowy był sponsorowany przez EuRoPol Gaz – spółkę, do której należy polski odcinek gazociągu jamalskiego. Gazociąg ten sprowadza rosyjski gaz do Europy.
Do kogo należała spółka EuRoPol Gaz?
Między innymi, do firmy Gas Trading – która z kolei znajdowała się pod kontrolą polskiego oligarchy Aleksandra Gudzowatego, przez dziesięciolecia związanego z Rosją.
Gudzowaty utrzymywał związki biznesowe z supergangsterem-finansistą Siemionem Mogilewiczem. To współpracownik kremlowskich służb specjalnych i protektor sołncewskiej mafii, do której należy… Robert Szustkowski, założyciel Grupy Radius.
Według doniesień Ewy Domżały (żony jednego ze wspólników w Grupie Radius):
– Szustkowski po śmierci Gudzowatego przejął jego ochroniarzy (byli to ludzie związani ze służbami specjalnymi);
– Szustkowski od dziesięcioleci współpracuje z bossami sołncewskiej mafii, Andriejem Skoczem i Lwem Kwietnojem.
To właśnie za ich pieniądze miał założyć Grupę Radius.

Kornel Wawrzyniak

Przeczytałaś/przeczytałeś ten artykuł za darmo.
I bardzo dobrze! Znajomość kluczowych faktów to Twoje święte prawo.
Jeśli chcesz je poznawać przez następne lata, wesprzyj nas!
Obejmij Patronat nad portalem Arbinfo.
W tym celu kliknij tutaj: https://patronite.pl/TomaszPi%C4%85tek
Serdecznie dziękujemy!

Źródła

https://www.polityka.pl/tygodnikpolityka/spoleczenstwo/1772816,1,wojna-o-slynne-sopockie-korty.read

http://gdansk.naszemiasto.pl/archiwum/obcokrajowcy-w-stoczni-gdanskiej,304717,art,t,id,tm.html

https://wiadomosci.wp.pl/rosyjscy-nacjonalisci-na-ukrainie-pozyteczni-idioci-kremla-czy-symbol-zmian-w-rosji-6031559508951681a

https://www.imsig.pl/szukaj/krs,184946,SOPOCKI_KLUB_TENISOWY

https://sopot.naszemiasto.pl/konflikt-wokol-sopockich-kortow-tenisowych-sprawa-trafi-do/ar/c1-4684481

http://web.radius-projekt.pl/index.php/pl/radius-struktura-grupy.html

https://rejestr.io/krs/108510/aga

http://www.infoveriti.pl/firma-krs/Aga,Gdansk,Raport,o,firmie,KRS,0000108510.html

https://www.yelp.ca/biz/aga-gda%C5%84sk

http://gdansk.naszemiasto.pl/archiwum/obcokrajowcy-w-stoczni-gdanskiej,304717,art,t,id,tm.html

http://www.dziennikbaltycki.pl/artykul/334647,na-politechnice-przedstawiono-pomysl-na-odpady-z-trojmiasta,id,t.html