Zacznijmy od długiego cytatu, który mówi wiele – ale nie wszystko.
“Dotychczasowy wiceminister obrony Tomasz Szatkowski, który do resortu przyszedł razem z Antonim Macierewiczem, 25 lipca 2019 r. objął stanowisko stałego przedstawiciela RP przy kwaterze głównej NATO w Brukseli (…) Sposób, w jaki Szatkowski uzyskał pozytywną rekomendację w Sejmie, daleki był od typowego. Zadecydowało o tym głosowanie na posiedzeniu przeprowadzonym w połowie maja. Zgodnie z planem posłowie mieli wystawić opinie dwóm kandydatom na ambasadorów, ale Szatkowskiego nie było na tej liście. Jednak już w trakcie posiedzenia na wniosek PiS rozszerzono porządek obrad. Kandydat na ambasadora przy NATO i OPCW dojechał do Sejmu w trakcie dyskusji. Przeciw takiemu obrotowi spraw protestował m.in. prowadzący obrady Robert Tyszkiewicz z PO, ale został przegłosowany. Co więcej, nad frekwencją wśród posłów PiS czuwał osobiście szef kancelarii premiera Michał Dworczyk, który podobnie jak Szatkowski był wiceministrem obrony w ekipie Antoniego Macierewicza. Choć Dworczyk nie zabierał głosu, to udzielał wskazówek posłom PiS. Jego obecność na posiedzeniu komisji spraw zagranicznych była zdarzeniem niecodziennym. Wprawdzie Dworczyk jest posłem, więc może przyjść na posiedzenie każdej komisji, ale ministrowie i wiceministrowie z reguły ograniczają swoją aktywność na tym forum do reprezentowania rządu. Po prostu nie mają czasu na więcej. Dworczyk, odkąd w marcu 2017 r. został wiceszefem MON (to z tego stanowiska przeszedł do kancelarii premiera), nie należy do żadnej z sejmowych komisji. W tych okolicznościach Szatkowski uzyskał pozytywną rekomendację (…) Dlaczego Szatkowski jako kandydat na ambasadora wzbudził takie kontrowersje? Posłowie PO wypominali mu współpracę z Antonim Macierewiczem oraz ludźmi z Narodowego Centrum Studiów Strategicznych. To think tank założony i kierowany przez Szatkowskiego. Gdy przeszedł on do MON, szefem NCSS został Jacek Kotas, jeden z wiceministrów obrony w pierwszym rządzie PiS. Jan Śpiewak, warszawski działacz miejski, i Tomasz Piątek, autor bestselerowej książki o Macierewiczu, nazywali Kotasa ‘rosyjskim łącznikiem’ (…) Kotas wytoczył procesy Śpiewakowi i Piątkowi. Z pierwszym niedawno przegrał sprawę karną o zniesławienie. Z drugim wciąż się procesuje” – pisze TVN24.
Czego TVN24 nie pisze? Tego, że:

– think tank Szatkowskiego w latach 2015-2018 dostarczał ministrowi obrony Antoniemu Macierewiczowi antynatowskich i prorosyjskich ekspertów w rodzaju Krzysztofa Gaja (Gaj publicznie popiera Putina, a Macierewicz powierzył mu tworzenie Wojsk Obrony Terytorialnej);

– kolega Szatkowskiego, Jacek Kotas, w latach 2002-2016 był prezesem zarządu w najważniejszych spółkach deweloperskiej Grupy Radius założonej za pieniądze oligarchów tzw. mafii sołncewskiej (największej postsowieckiej organizacji przestępczej związanej z wywiadem wojskowym Kremla);

– Szatkowski z utrzymywał kontakty z amerykańskim kongresmanem Daną Rohrabacherem, jawnym zwolennikiem Kremla.

Rohrabacher otwarcie popiera Władimira Putina, nazywa go swoim przyjacielem i kontaktuje się z jego agentami (w związku z czym miał otrzymać ostrzeżenie od FBI w 2012 r.).

W kwietniu 2016 r. kongresman odwiedził w Moskwie putinowskiego oligarchę Władimira Jakunina i agentkę rosyjskich służb Natalię Weselnicką.

W tym samym miesiącu Rohrabacher przyjechał też do Warszawy. Antoni Macierewicz wprowadził go wtedy do Jarosława Kaczyńskiego.

Tyle o wschodnich powiązaniach Tomasza Szatkowskiego.

O podobnych powiązaniach jego protektora Michała Dworczyka można przeczytać w książce “Morawiecki i jego tajemnice“.

Tomasz Piątek

Patrz:

Tomasz Szatkowski polskim ambasadorem przy NATO

FBI warned Republican congressman who arm-wrestled Putin of Russian spy recruitment

Putin’s favorite congressman

US Congressman talks Russian money laundering with alleged ex-spy in Berlin

Czego chce MON od przyjaciela Putina

Czego chce mon od przyjaciela Putina i czemu tak dziwnie nam odpowiada?

Macierewicz i “rosyjski łącznik”? Wykręty przestają wystarczać panie ministrze

Macierewicz i “rosyjski łącznik”? Ministerstwo obrony obłudy czy obłędu?

Macierewicz i chwalcy Putina. Wciąż wychodzą na jaw nowe powiązania

Informacje o autorze

Pisarz, publicysta i dziennikarz śledczy. Laureat Nagrody Wolności Prasy 2017 przyznawanej przez światową organizację Reporterzy Bez Granic, Nagrody Wolności i Przyszłości Mediów 2018 przyznawanej przez lipską Fundację Mediów, Nagrody Bestsellery Empiku 2017 i Nagrody Mediatory 2017. Autor 21 książek, w tym bestsellerów "Macierewicz i jego tajemnice" (250 tys. egz.), "Macierewicz. Jak to się stało" oraz "Morawiecki i jego tajemnice". Ukończył językoznawstwo na Uniwersytecie Mediolańskim. Współpracował m.in. z "Polityką", RMF FM, Krytyką Polityczną, "Gazetą Wyborczą" i włoskim dziennikiem "La Stampa". Jest stałym współpracownikiem TOK FM. Mieszka w Warszawie. Należy do Kościoła Ewangelicko-Reformowanego.