Po premierze książki „Macierewicz. Jak to się stało” prawnicy Jarosława Kaczyńskiego próbują wymóc milczenie na mnie – i pośrednio wywrzeć presję na innych dziennikarzach ujawniających rosyjskie powiązania PiS. W dniu premiery książki (19 października 2018 r.) kancelaria GKK obsługująca tę partię oraz jej prezesa wysłała do mnie… wezwanie do milczenia.

Pretekstem był wpis, który dwa dni wcześniej zamieściłem na Facebooku, a w którym omówiłem artykuł Grzegorza Rzeczkowskiego z „Polityki”.

W swoim artykule Rzeczkowski przedstawił m.in. związki biznesowe jednego z prawników kancelarii GKK, Grzegorza Kuczyńskiego. Mecenas Kuczyński był adwokatem samego Jarosława Kaczyńskiego – a zarazem zasiadał w radach nadzorczych spółek związanych z Markiem Falentą (słynny importer rosyjskiego węgla skazany za zorganizowanie afery taśmowej z 2014 r., która ułatwiła Kaczyńskiemu dojście do władzy).

W piśmie, które otrzymałem, kancelaria GKK nie odważyła się zaprzeczyć „Polityce”. Podobnie jak Antoni Macierewicz, który nie umie zdementować informacji ujawnionych w książce „Macierewicz. Jak to się stało” (opisuje ona m.in. opiekę, jaką w latach 80. roztoczyli nad nim komunistyczni esbecy blisko związani z Moskwą). Nic dziwnego: zarówno artykuł jak książka zawierają sprawdzone i udokumentowane fakty.

Zamiast tego, kancelaria GKK zażądała, abym:

– w ciągu trzech dni (!) przeprosił ją na Facebooku (!);

– przestał pisać (!) o szczególnej pozycji mecenasa Kuczyńskiego pomiędzy Jarosławem Kaczyńskim a przestępcą Markiem Falentą, związanym z rosyjskim biznesem węglowym i służbami specjalnymi.

Kancelaria GKK zarzuca mi też wypowiedzi o „charakterze nieprawdziwym, a przeto bezprawnym”, ponieważ napisałem, że mecenas Kuczyński, prawnik Kaczyńskiego, był wspólnikiem Marka Falenty.

Wypada zatem, abym dokładniej opisał rolę mecenasa Kuczyńskiego w spółkach Marka Falenty, bez żadnych uproszczeń. Otóż 23 listopada 2006 r. Marek Falenta zostaje członkiem rady nadzorczej spółki Ventus.

Zaraz potem spółka Ventus zmienia nazwę na Hawe.

W następnych latach Marek Falenta kontroluje Hawe. Zaczyna się rozstawać z tą firmą dopiero w 2015 r., aczkolwiek jeszcze w 2017 r. jest określany jako główny akcjonariusz (więcej) (więcej).

Wcześniej, w 2012 r. do rady nadzorczej firmy Hawe wchodzi nie kto inny, a mecenas Grzegorz Kuczyński – i to razem z… Jolantą Falentą-Rybką, siostrą Marka Falenty (źródło).

W maju 2013 r. mecenas Kuczyński wchodzi do rady nadzorczej firmy Leadbullet razem z Jolantą Falentą-Rybką i Krzysztofem Rybką.

Krzysztof Rybka to szwagier Marka Falenty i jego najbliższy współpracownik.

Niedługo potem branżowe media informują, że Marek Falenta jest inwestorem/udziałowcem w firmie Leadbullet (więcej).

W 2017 r. Parkiet.com określa go jako głównego akcjonariusza tej firmy.

Dwa lata wcześniej, w 2015 r., prawnik Jarosława Kaczyńskiego – czyli ten sam mecenas Kuczyński z kancelarii GKKzasiada w radzie nadzorczej spółki Mediatel. Wchodzi do niej w Sylwestra 2014 r., pół roku po wybuchu afery taśmowej. Poniekąd zajmuje tam miejsce Krzysztofa Rybki i Waldemara Falenty (ojca Marka Falenty). Panowie ci wycofali się z rady nadzorczej Mediatel zaraz po wybuchu afery. Razem z Kuczyńskim do rady nadzorczej Mediatel wchodzi też mecenas Łukasz Syldatk z tej samej kancelarii GKK, autor kuriozalnego pisma, które otrzymałem.

Takich prawników ma Jarosław Kaczyński. Faktycznie, muszę przyznać, że poszedłem w skrót myślowy. Słowo „wspólnik” nie oddaje sprawiedliwości mecenasowi Kuczyńskiemu i jego związkom z Markiem Falentą. Należałoby raczej napisać: „wielokrotny, wieloletni i wielostronny współpracownik Falenty”.

Co do związków mecenasa Kuczyńskiego z Jarosławem Kaczyńskim, poniżej załączam linki do źródeł. Warto odnotować, że praca mecenasa dla prezesa została nagrodzona m.in. posadą w wielkiej państwowej spółce PGE (Polska Grupa Energetyczna). To też powinien być powód do zastanowienia.

Czy w strategicznej grupie energetycznej powinien pracować ktoś tak mocno powiązany z kontrahentem rosyjskich paliw?

Tomasz Piątek

Więcej:

Prawnik Kaczyńskiego dostał nową pracę. Grzegorz Kuczyński szefem PGE

Sikorski kontra Kaczyński. Ruszył proces

Oni dostali fuchę od PiS. Lista nazwisk

29 milionów złotych

Informacje o autorze

Pisarz, publicysta i dziennikarz śledczy. Laureat Nagrody Wolności Prasy 2017 przyznawanej przez światową organizację Reporterzy Bez Granic, Nagrody Wolności i Przyszłości Mediów 2018 przyznawanej przez lipską Fundację Mediów, Nagrody Bestsellery Empiku 2017 i Nagrody Mediatory 2017. Autor 21 książek, w tym bestsellerów "Macierewicz i jego tajemnice" (250 tys. egz.), "Macierewicz. Jak to się stało" oraz "Morawiecki i jego tajemnice". Ukończył językoznawstwo na Uniwersytecie Mediolańskim. Współpracował m.in. z "Polityką", RMF FM, Krytyką Polityczną, "Gazetą Wyborczą" i włoskim dziennikiem "La Stampa". Jest stałym współpracownikiem TOK FM. Mieszka w Warszawie. Należy do Kościoła Ewangelicko-Reformowanego.