Robert Kośla kieruje Departamentem Cyberbezpieczeństwa w Ministerstwie Cyfryzacji.
Departament ma chronić nasz kraj m.in. przed atakami dezinformatorów i hakerów z Rosji. Dyrektor Kośla współpracuje z Mirosławem Majem, byłym doradcą Antoniego Macierewicza. W 1989 r. młody Robert Kośla starał się o studia na Moskiewskim Państwowym Instytucie Stosunków Międzynarodowych (MGIMO). To słynna uczelnia, która szkoli wytrawnych rosyjskich dyplomatów i przyszłych szpiegów.
Tomasz Piątek
Od października 2018 r. dyrektorem Departamentu Cyberbezpieczeństwa w Ministerstwie Cyfryzacji jest Robert Kośla (ur. 1970 r.).
Departament pełni kluczową funkcję.
Odpowiada za ochronę Polski przed atakami dezinformatorów, trolli i hakerów z Rosji oraz innych nieprzyjaznych państw i ośrodków.
To jedno z najpoważniejszych zagrożeń. Cybernetyczni napastnicy mogą:
– włamywać się na polskie serwery;
– wykradać ważne informacje;
– paraliżować system energetyczny kraju;
– blokować połączenia transportowe;
– wywoływać chaos w bankowości, służbie zdrowia, policji etc.
– szerzyć dezinformację, aby skłaniać polskich wyborców i polityków do błędnych decyzji.
Sam Kośla na stronie internetowej ministerstwa tak przedstawia zadania swojego departamentu:
„Zajmujemy się szeroko rozumianym bezpieczeństwem cyberprzestrzeni.
Do naszych głównych zadań należy:
– opracowywanie i wdrażanie dokumentów strategicznych oraz aktów prawnych z zakresu cyberbezpieczeństwa;
– opracowywanie wytycznych ustanawiania odpowiednich środków ochrony systemów teleinformatycznych;
– analizy, a także opracowywanie centralnych planów szkoleń, ćwiczeń i testów”.
Kośla, Maj, Macierewicz
Kośla zasiada w radzie Fundacji Bezpieczna Cyberprzestrzeń.
Fundacją kieruje prezes zarządu Mirosław Maj. To były doradca Antoniego Macierewicza jako ministra obrony narodowej.
Przypomnijmy, że portal Arbinfo w zeszłym roku opublikował rozmowę z Piotrem Piętakiem:
– byłym wiceministrem spraw wewnętrznych w dwóch pierwszych rządach PiS;
– byłym przyjacielem Antoniego Macierewicza;
– znakomitym specjalistą od cyberbezpieczeństwa.
Rozmowa miała miejsce na krótko przed śmiercią ciężko chorego Piętaka. W tych okolicznościach były wiceminister zdecydował się wyznać prawdę o swoim byłym przyjacielu i jego roli w demontowaniu zabezpieczeń cybernetycznych kraju
– To są skandale, on powinien być za nie skazany – powiedział o Macierewiczu – Teraz jesteśmy kompletnie bezbronni. Gdyby Putin chciał nas zaatakować, to unieruchomiłby nasze państwo w ciągu 24 godzin.
Imponujący życiorys
Piętak nie jest jedynym, który widzi działalność Antoniego Macierewicza jako destrukcyjną. Świadczą o tym liczne publikacje o dezorganizacji armii i zablokowaniu kluczowych zakupów zbrojeniowych.
W świetle tych świadectw związek z doradcą Macierewicza nie stanowi dobrej rekomendacji na stanowisko, które pełni obecnie Robert Kośla.
Jednak ten związek to nie wszystko, czym Kośla może się pochwalić.
Gdy w 2018 r. objął Departament Cyberbezpieczeństwa, witryna Cyberdefence24.pl opublikowała życiorys świeżo upieczonego dyrektora.
Ten życiorys robi wrażenie. Czytamy, że Kośla:
– ukończył Wydział Cybernetyki Wojskowej Akademii Technicznej;
– służył w Urzędzie Ochrony Państwa (UOP, pierwsze cywilne służby III RP działające w latach 1990-2002) i Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego (ABW, cywilny kontrwywiad i służba bezpieczeństwa wewnętrznego RP powstała w 2002 r.);
– zajmował się w tych służbach szyframi, informatyką i telekomunikacją;
– z ABW oddelegowano go do Władzy Wdrażającej Programy Europejskie (obecnie Centrum Projektów Polska Cyfrowa, CPPC).
Również w biznesie Robert Kośla zajmował odpowiedzialne stanowiska.
Zanim trafił do Ministerstwa Cyfryzacji, pracował w Monachium, w europejskiej centrali wielkiego koncernu informatycznego Microsoft.
Tam też działał w swojej specjalności. Odpowiadał za projekty związane z bezpieczeństwem narodowym i obronnością w Europie Środkowo-Wschodniej.
Rok 1989 i słynna uczelnia w Moskwie
W oficjalnych życiorysach publikowanych przez media Kośli nie przeczytamy jednak tego, co możemy przeczytać w Instytucie Pamięci Narodowej.
Znajduje się tam teczka Roberta Kośli. Dlaczego? Otóż w roku 1989 r. Koślą zainteresował się komunistyczny wywiad PRL.
To godna uwagi okoliczność, skoro Robert Kośla 5 lat później zaczął pracować w UOP, gdzie trafili m.in. byli funkcjonariusze wywiadu PRL.
Przyczyna, dla której PRL-owski wywiad zajął się Koślą, była nietypowa – przynajmniej jak na tamten okres.
Komunizm się kończył, młodzi ludzie orientowali się na Zachód, chcieli wyjeżdżać do Berlina, Paryża, Londynu i Nowego Jorku. Tymczasem 19-letni Robert Kośla starał się o studia na… Moskiewskim Państwowym Instytucie Stosunków Międzynarodowych (MGIMO, Moskowskij Gosudarstwiennyj Institut Mieżdunarodnych Otnoszenij).
To słynna na cały świat uczelnia, która:
– wtedy szkoliła wytrawnych sowieckich dyplomatów;
– dzisiaj szkoli wytrawnych rosyjskich dyplomatów;
– zawsze szkoliła i szkoli wytrawnych kremlowskich szpiegów.
„MGIMO zdobyło pozycję przedpokoju władzy w sowieckim świecie, także jako miejsce rekrutacji do KGB /sowieckie cywilne służby specjalne – red./” – pisze „Le Monde”. Słowacki dziennikarz Tomaš Kysel’ określa MGIMO lat 80. jako „sowiecki Harward zrośnięty z KGB”. „Moscow Times” podaje, że rosyjskie służby rekrutują studentów MGIMO również i dziś.
Rząd Prawa i Sprawiedliwości głośno się odżegnuje od wszelkich związków z moskiewską uczelnią.
We wrześniu 2018 r. minister spraw zagranicznych Jacek Czaputowicz chwalił się, że jego ministerstwo przeprowadziło czystkę i wyrzuciło wszystkich absolwentów MGIMO z polskiej dyplomacji (co zakrawa na krok drastyczny, albowiem podejrzenia o zdradę lub nielojalność należy rozpatrywać indywidualnie).
Nie ma wątpliwości, że dzisiejszy dyrektor Departamentu Cyberbezpieczeństwa i aspirujący do MGIMO młodzieniec z 1989 r. są tą samą osobą.
Świadczy o tym nie tylko zdjęcie (nie do końca czytelne, albowiem na mikrofilmie oglądamy je w postaci negatywu).
Świadczy o tym również data urodzenia.
Dyrektor Kośla urodził się 2 listopada 1970 r. Komunistyczni wywiadowcy, którzy sporządzili jego teczkę, kilkakrotnie się pomylili przestawiając miesiąc i dzień (z „02.11” zrobili „11.02”, jak gdyby Kośla urodził się 11 lutego). Jednak sam młody kandydat do MGIMO podaje w życiorysie, że urodził się 2 listopada.
W jego teczce czytamy, że ukończył Ogólnokształcące Liceum Wojskowe w Lublinie – i zaraz po jego ukończeniu postanowił się zapisać na moskiewską uczelnię.
PRL-owskie szkoły wojskowe były miejscem komunistycznej indoktrynacji. To może tłumaczyć decyzję młodego człowieka (szczególnie zaskakującą w 1989 r., gdy moskiewskie koneksje stały się w Polsce krańcowo niepopularne).
Wpływ na tę decyzję i przyszłą karierę Roberta Kośli mógł mieć również jego ojciec, Krzysztof Kośla. W teczce syna czytamy, że ojciec pracował w dowództwie „NJW MSW Warszawa”.
„NJW MSW Warszawa” to Nadwiślańskie Jednostki Wojskowe PRL-owskiego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych (MSW).
Było to coś w rodzaju komunistycznej gwardii: jednostki miały charakter militarny, nie podlegały jednak ministerstwu obrony, tylko resortowi spraw wewnętrznych. Chroniły rząd i wykonywały polecenia ministra spraw wewnętrznych oraz jego esbeków (funkcjonariuszy komunistycznej Służby Bezpieczeństwa).
Tomasz Piątek
Ilustracje i źródła:
https://www.gov.pl/web/cyfryzacja/departament-cyberbezpieczenstwa
https://www.imsig.pl/szukaj/osoba,ROBERT_MARCIN,KO%C5%9ALA,eef8f7fecdc
https://www.imsig.pl/pozycja/2011/209/KRS/226652,FUNDACJA_BEZPIECZNA_CYBERPRZESTRZE%C5%83
https://www.imsig.pl/szukaj/osoba,MIROS%C5%81AW_PIOTR,MAJ,cfc96aea8ed
http://www.samorzadoweforum.pl/prelegenci/805-kosla-robert
https://twitter.com/robertkosla?lang=en
https://www.themoscowtimes.com/2019/10/18/russian-spies-recruit-mgimo-students-proekt-a67796
https://www.tvp.info/38924153/czaputowicz-zmienilismy-kadre-kierownicza-msz-niemal-w-100-proc
Pisarz, publicysta i dziennikarz śledczy. Laureat Nagrody Wolności Prasy 2017 przyznawanej przez światową organizację Reporterzy Bez Granic, Nagrody Wolności i Przyszłości Mediów 2018 przyznawanej przez lipską Fundację Mediów, Nagrody Bestsellery Empiku 2017 i Nagrody Mediatory 2017. Autor 21 książek, w tym bestsellerów "Macierewicz i jego tajemnice" (250 tys. egz.), "Macierewicz. Jak to się stało" oraz "Morawiecki i jego tajemnice". Ukończył językoznawstwo na Uniwersytecie Mediolańskim. Współpracował m.in. z "Polityką", RMF FM, Krytyką Polityczną, "Gazetą Wyborczą" i włoskim dziennikiem "La Stampa". Jest stałym współpracownikiem TOK FM. Mieszka w Warszawie. Należy do Kościoła Ewangelicko-Reformowanego.